Maria Kubasik „Legniccy Sybiracy”
Wśród mieszkańców Legnicy i byłego województwa legnickiego żyje znaczny odsetek ludzi z dawnych Kresów Wschodnich. Wśród nich jest, a właściwie już było kilka tysięcy osób, które w latach 1940 – 1941 i w latach następnych stało się ofiarami stalinowskich represji. Przymusowo zostali wywiezieni w głąb Związku Radzieckiego i skazani na katorżniczą oraz niewolniczą pracę na dalekiej północy, a także w Kazachstanie. Są to SYBIRACY, którzy przez lata musieli milczeć. Dopiero w wyniku zmian ustrojowych po 1989 r. przystąpili do organizowania się (reaktywowano przedwojenny Związek Sybiraków) i domagania się zadośćuczynienia krzywd.
Jak wspomniano, wielu Sybiraków nie ma już wśród nas, dlatego stowarzyszenie „Pamięć i Dialog” postanowiło ocalić od zapomnienia historię zsyłek i losów Sybiraków. Narodziła się wówczas także idea, aby podjąć się szerszej akcji utrwalenia relacji ludzi z związanych z Legnicą – Sybiraków, mieszkańców Kresów, Pionierów etc., która trwa do dzisiaj (chętnych to opowiedzenia historii zapraszamy do kontaktu: marek89zak@gmail.com).
Pierwszym efektem tych działań była publikacja na kartach legnickiego „Tygodnika Regionalnego KONKRETY” cyklu wspomnień Sybiraków oraz jednego Kresowiaka.
Gromadzone relacje były jednak o wiele bardziej okazałe. Zebrano trzydzieści wspomnień i postanowiono je opublikować. Przeprowadzono także kwerendę archiwalną dokumentów znajdujących się w Zarządzie Oddziału Związku Sybiraków. Trzeba tu podkreślić, iż Zarząd służył pomocą merytoryczną (Maria Jurkiewicz, Wanda Puchała), a Prezydent Legnicy T. Krzakowski przekazał pieniądze na druk specjalnego wydawnictwa poświęconego legnickim Sybirakom.
Postanowiono też, by publikacja pt. „Legniccy Sybiracy” autorstwa Marii Kubasik ukazała się przy okazji odsłonięcia w Legnicy we wrześniu 2015 r. pomnika poświęconego Zesłańcom Sybiru, autorstwa legnickiego artysty Grzegorza Niemyjskiego. Z tej okazji zorganizowana została też specjalna konferencja popularnonaukowa.
Konferencja była doskonałym momentem na podsumowanie dotychczasowych działań Stowarzyszenia „Pamięć i Dialog, a jednocześnie pozwoliła zastanowić się, nad dalszymi działaniami zmierzającymi do utrwalenia dziejów legnickich Sybiraków
Jej punktem kulminacyjnym była prezentacja książki „Legniccy Sybiracy”, której wersję elektroniczną, wraz ze słowem wstępnym Wojciecha Konduszy prezentujemy poniżej.
To jednak nie koniec. Dlatego kierujemy apel do zesłańców – Sybiraków lub ich Rodzin o dalsze przekazywanie stowarzyszeniu „Pamięć i Dialog” spisanych wspomnień i fotokopii zdjęć. Z każdym rokiem odchodzą świadkowie tej tragicznej historii. Signum temporis!
Kontakt z Marią Kubasik: mail kubasikmaria@gmail.com Serdecznie zapraszamy.
Wśród różnorodnych społeczności zamieszkujących w Legnicy żyje grupa ludzi, którą pozornie nic nie łączy – jej członkowie wywodzą się z różnych warstw społecznych, z różnych miast, miasteczek i wsi.
Niczym na zewnątrz się nie wyróżniają. Stanowią jednak zwartą grupę. Tworzą ją mieszkańcy dawnych polskich Kresów Wschodnich, którzy w latach 1940-1941 stali się ofiarą stalinowskich represji. Przymusowo zostali wywiezieni w głąb Związku Radzieckiego i skazani na morderczą pracę przy wyrębie lasów, wywożeniu i spławie drewna na Dalekiej Północy czy uprawie bawełny na polach Kazachstanu. Nazywa się ich Sybirakami. Łączą ich tragiczne przeżycia wysiedlenia z „małych ojczyzn”, utrata dorobku wielu pokoleń, wielotygodniowa podróż w nieznane, życie i ciężka praca w strefach specjalnego osiedlenia (specposiołkach) oraz codzienna walka o przetrwanie w ekstremalnie trudnych warunkach bytowych i klimatycznych. Te bolesne doświadczenia naznaczyły los każdej sybirackiej rodziny. Przez dziesięciolecia byli wśród nas, ale wiedza o ich losach zamknięta była w kręgu najbliższych. O kolejach swego życia mogli zacząć swobodnie opowiadać dopiero po przemianach ustrojowych zapoczątkowanych w 1989 roku.
Współczesne pokolenie Sybiraków to ówczesne dzieci. Gdy wywożono ich rodziny mieli kilka, niekiedy kilkanaście lat, a niektórzy w miejscach zsyłki się urodzili. W spisanych relacjach opowiadają o swoich przeżyciach, pokazują świat widziany oczami dziecka, które nie rozumiało co się dzieje, ale odzwierciedlają też pamięć o tych latach przekazaną im przez rodziców. Dlatego ich opowieści odtwarzają całościową historię rodzinnego życia na Kresach i w miejscach przymusowego osiedlenia w oddalonych rejonach Związku Radzieckiego, w których ukazane są losy poszczególnych członków rodzin, znajomych, sąsiadów. Ukazane są także obserwacje obyczajowe i relacje z miejscową ludnością. W wielu przypadkach, dzięki jej życzliwości i pomocy mogli przeżyć najtrudniejsze chwile.
Stowarzyszenie „Pamięć i Dialog” podjęło się zadania ukazania losów Sybiraków w oparciu o ich osobiste doświadczenie. Tysiące ich zamieszkało po wojnie na Dolnych Śląsku, w tym także w Legnicy. Po 1989 roku wielu z nich zaczęło pisać wspomnienia, które jednak nie zostały opublikowane. Powstały także relacje Sybiraków zanotowane przez członków stowarzyszenia. Zostały one wplecione w narrację tej książki, tworząc wspólną historię zsyłek. (W całości wraz z dokumentami i zdjęciami będą udostępnione na stronie internetowej stowarzyszenia.). Daje się w niej również zarys działalności legnickiego oddziału Związku Sybiraków.
Publikacja Marii Kubasik, poza aspektem dokumentacyjnym, ma istotne znaczenie poznawcze, gdyż losy Sybiraków ukazane z perspektywy ludzi, którzy osobiście przeżyli dramat deportacji, stanowią ważną część polskich losów.
Wojciech Kondusza