„Mam dla Was zagadkę. Spróbujcie zliczyć ile w Legnicy mamy mostów, wiaduktów i kładek. Pomożemy rozwiązać to zadanie, mało, opowiemy i pokażemy Wam takie miejsca, które służą nam od lat, a nie znamy ich w ogóle. Jak zawsze – zabierzcie swoich przyjaciół na spotkanie. Jak zawsze – czekamy na Was….”
Poniżej kilka słów od Wojciecha Morawca:
Spotykamy się z Legniczanami (i nie tylko) już trzy lata. Opowiadamy o budowlach, które wszyscy znamy, przechodzimy koło nich, a okazuje się, że na ich fasadach kryją się nieodkryte skarby. Czy my je odkrywamy? Nie, bo one nie są przykryte, my tylko je, Państwu, wskazujemy. Robimy to czasami lepiej, czasami gorzej, ale wydaje mi się, że trzeba dalej przybliżać Legnicę – Legniczanom.
Często przeglądam swoje zasoby zdjęć. Zaglądam na strony ze starymi zdjęciami naszego Miasta, Legniczanie przekazują Stowarzyszeniu skany swoich prywatnych zdjęć, na których odnajdujemy nieistniejące, zapomniane już miejsca. Rozmawiam z niezwykłymi ludźmi, którzy mają własne zbiory niezwykłych „legniczanów”, więc jest o czym mówić, co pokazywać. Odkrywamy młodsze Koleżanki i młodszych Kolegów, którzy badają historię Legnicy i wspaniale ją opisują, więc poprosimy i ich o pomoc. Mam nadzieję, że będziemy z naszymi propozycjami „trafiać” w oczekiwania Legniczan.
Gdy wymyśliliśmy Gawędy – szukaliśmy Sali, gdzie moglibyśmy spotykać się z Państwem. Pani Dyrektor Legnickiej Biblioteki Publicznej, pani Ania Gątowska, nawet się przez chwilę nie zastanawiała. To naprawdę magiczne wnętrze, tam „skrzydła same się rozwijają” – a może to moje subiektywne odczucia ???? W naszych Gawędach apelowaliśmy o szybką interwencję, bo gmach się rozsypuje. Opatrzność i Władze uruchomiły remont, ale nasze Gawędy musiały czasowo opuścić (taką mam nadzieję) ten niezwykły gmach. I znowu życzliwa nam instytucja „przygarnęła” nasze (przepraszam – Wasze) Gawędy. Pan Dyrektor Legnickiego Centrum Kultury znalazł „okienko” dla Gawęd.
Dla mnie to był ogromny stres. Pewnie moje zachowania wywoływały uśmiechy na twarzach pracowników LCK, ale nowe, szacowne, ogromne wnętrze. Myślałem nad akustyką, oświetleniem, projekcją, logistyką, Waszą frekwencją….
Częściowo uspokoiłem się, gdy zobaczyłem jak LCK przygotowało się na Gawędy, gdy zobaczyłem kto będzie nam pomagał technicznie, zadziwił mnie osobisty nadzór nad realizacją i … ich życzliwe uśmiechy – to baaaardzo pomogło. Dziękuję…
Nie potrafię ocenić październikowych Gawęd, widzę dużo mankamentów i moich błędów. Poprawię je, a wy Państwo podpowiadajcie, sugerujcie, obiecuję – nie obrażę się, wysłucham i będę się starał poprawić błędy.
Do zobaczenia 23 listopada. Zaglądajcie na nasz „profil” i na naszą stronę www. Przypominam www.pamiecidialog.pl
Proszę opowiadajcie rodzinie, przyjaciołom, znajomym. Bez Was nie będzie Gawęd.
Dziękuję za te trzy lata spotkań…
Do zobaczenia.
Wojciech Morawiec